Przylutowanie pinów do Maliny Zero

Z RoboCity
Wersja z dnia 19:46, 19 lip 2016 autorstwa Isj (dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "Malina Zero w podstawowej wersji jest sprzedawana bez wlutowanych pinów do dwurzędowego złącza z 40 pinami położonego wzdłuż jednego boku. W to miejsce można wl...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)

Malina Zero w podstawowej wersji jest sprzedawana bez wlutowanych pinów do dwurzędowego złącza z 40 pinami położonego wzdłuż jednego boku. W to miejsce można wlutować zarówno żeńskie gniazdo (40 otworów do wkładania pinów) jak i odwrotnie, wlutować 40 pinów i na nie nasuwać żeńską wtyczkę. Ponieważ wydaje się, że większość płytek rozszerzeń do Maliny spodziewa się wlutowanych 40 pinów (i posiada żeńskie wtyczki do pary) wybierzemy tą opcję.

Można wlutować dwurzędową szynę po 20 pinów, ale w ten sposób będziemy mieli jednokolorowe złącze i odliczanie pinów będzie niewygodne. Z tego powodu użyjemy jednorzędowych fragmentów, z których poskładamy pełną, 40 pinową wtyczkę. Żeby sobie uprościć to zadanie użyjemy żeńskiej wtyczki jako podstawy do składania pinów do wlutowania.

Na zdjęciu poniżej widzimy przyszłą 40 pinową wtyczkę podzieloną na da różnokolorowe rzędy i żeńskie gniazdo, którego użyjemy do podtrzymnia ich razem na czas lutowania.

Wtyczka dwurzędowa i piny przed połączeniem.jpg

Przed rozpoczęciem lutowania wkładamy piny (dłuższą częścią) do wtyczki. Na zdjęciu piny pozostawione są w dwóch osobnych rzędach, ale możemy je połamać na krótsze odcinki i przemieszać kolory żeby uprościć sobie potem odliczanie numeru pinu jeszcze bardziej.

Wtyczka dwurzędowa jako podparcie dla pinów.jpg


Po zlutowaniu wygląda to tak.

Malina z pinami.jpg